Zdarzyło się wam kiedyś spotkać przypadkiem osobę, której sam widok odmienił w tym momencie wasz świat? Tego właśnie doświadczył bohater tej powieści. Henry pochodzi z bogatego domu, studiuje malarstwo oraz prowadzi dostatnie życie. Pomimo iż większość z nas zazdrościłaby mu pewnie tak dobrej sytuacji, on tak samo jak my ma swoje problemy: z rodziną, alkoholem, swą ukochaną, która właśnie go zostawiła... Dziewczyna była jego natchnieniem, wiec po jej odejściu Henry zmaga się także z brakiem weny. Żeby choć trochę zapomnieć o swoich zmartwieniach, mężczyzna pije coraz więcej. Pewnego dnia w restauracji widzi nieznajomą, rudowłosą piękność. Kobieta natychmiast staje się jego nową muzą, jego natchnieniem, a wkrótce także jego obsesją... W końcu Henry postanawia ją odnaleźć. Czy dzięki swej rudej muzie, Henry otrząśnie się z uczuć, jakie żywi do Pauliny? Czy dzięki wenie odstawi nareszcie kieliszek? I najważniejsze pytanie. Czy odnajdzie ruda piękność?